Fokker E.V – Roden nr 004, skala 1:72

Jeśli po przejrzeniu pozostałych galerii ktoś nadal nie jest pewien, jaki jest mój ulubiony samolot, ta galeria powinna rozwiać wszelkie wątpliwości. Fokker E.V jest pierwszym modelem firmy Roden, jaki dane mi było skleić. Zacząłem go dość dawno temu, po sklejeniu kadłuba wylądował w pudełku i leżał tam do jesieni 2013.

Model składało się całkiem przyjemnie. Potraktowałem go jako materiał „zapoznawczy” z Rodenami, więc ubogie wnętrze za bardzo mi nie przeszkadzało i nic do niego nie dodałem. Malowania oferowane przez producenta, to bodajże dwa niemieckie, jedno holenderskie i jedno polskie. Oczywiście nie było mowy, żeby skleić inne niż nasze. Problem w tym, że „pudełkowe” polskie, które wg opisu przedstawia maszynę Juliana Jasińskiego wzbudziło moje wątpliwości natury merytorycznej. Postanowiłem więc skleić maszynę w malowaniu jednej z eskadr wielkopolskich z biało-czerwoną wstęgą na kadłubie. Zdjęcie takiej maszyny znajduje się w publikacji wyd. Kagero serii Słynne Samoloty – Fokker E.V/D.VIII na stronie 29. Kadłub maszyny na zdjęciu jest niestety częściowi zasłonięty, więc jego wygląd jest w dużej mierze moją swobodną interpretacją. Kalkomania lozenge z zestawu w mojej opinii nie nadaje się do użytku (chociaż widziałem, że kilka osób sobie z nią poradziło), więc użyłem zestawu produkcji Techmodu. Nie było łatwo, płyny do kalkomanii Microscale nie chciały sobie z nią poradzić, ale jak w ruch poszedł rozpuszczalnik do farb akrylowych to było już z górki;-)

Zapraszam do oglądania.

Dodaj komentarz